Synergia
Jak dawno temu słyszałaś o synergii? Od kiedy uwzględniasz wagę tego elementu w swoich działaniach wykonywanych wspólnie z innymi?
Jeśli jeszcze nie znasz szczegółowo tego zjawiska, zapraszam do lektury, postaram Ci się przybliżyć to pojęcie.
Otóż, synergia jest wspólnym działaniem, dającym większe, lepsze efekty, niż 2+2=4, działania uzupełniają się poprzez kooperację i synchronizację.” Jest to efekt pracy zespołowej, który jest wyższy niż suma efektów działań indywidualnych. W wyniku działań synergicznych powstaje efekt organizacyjny będący przeciętną nadwyżką korzyści przypadającej na jednego członka zespołu współdziałającego z innymi osobami, w porównaniu z korzyścią możliwą do osiągnięcia w działaniu indywidualnym.”(cyt. Za Wikipedia)
Pięknym przykładem synergii jest dziecko. Mama plus tata = owoc ich miłości, dziecko. To nie jest równanie 1+1=2, ani też, realnie w tym wypadku 1+1=1(!), tylko to jest 1+1=3,4,5. Gdy mieszają się wspaniałe geny, powstaje „wartość dodana”, nie wspomniawszy już o radości z powstawania nowej istoty…
W kontekście 7 nawyków skutecznego działania synergią jest sumą wszystkich nawyków. Aby powstała synergia, trzeba użyć swej pro aktywności, mieć wizję końca, wiedzieć, co ważne, zastosować nawyk czwarty (wygrana-wygrana) oraz nawyk piąty (staraj się najpierw zrozumieć), te wszystkie elementy dają nam odpowiednie nastawienie i umiejętności. W drodze do synergii trzeba dojść do punktu, w którym obie strony są otwarte na wpływy, chętne do nauki, skromne i wrażliwe. Wtedy ten „trzeci umysł” między dwoma umysłami stanie się twórczy i stworzy wyjścia i opcje, których żadna ze stron początkowo nie rozważała.
Ot, i historia. Pewne dojrzałe małżeństwo chciało koniecznie wymienić kanapę w salonie. W salonie a antykami zobaczyli kanapę, która spełniała wszystkie ich oczekiwania, miała swój niepowtarzalny, staroświecki styl. Do ich salonu pasowała jak ulał. Oboje się w tym meblu zakochali. Jednak cena zwaliła ich z nóg. Przerastała znacznie ich możliwości finansowe. On się uparł, chciał pożyczyć pieniądze i jednak kupić ten wymarzony mebel. Ona, oszczędna i gospodarna, stanowczo zaprotestowała. Wrócili do domu rozżaleni, na los i na siebie nawzajem. Boczyli się na siebie parę dni. Któregoś dnia włóczyli się po mieście i dotarli do pchlego targu. W powodzi kramów nie umknęła ich uwadze zdezelowana kanapa, spoczywająca na dywaniku pośród staroci i gratów. On i ona spojrzeli na siebie znacząco. Uśmiechnęły im się oczy. Kanapa kosztowała grosze. Dalszy ciąg był bajkowy. Obydwoje wespół w zespół pracowali kilka weekendów nad renowacją drewna, udało się tanio wynająć pomysłowego i zdolnego tapicera, efekt był imponujący. W ciągu dwóch miesięcy weszli w posiadanie mebla swoich marzeń, kanapa ta była piękniejsza od tej ze sklepu z antykami i… tańsza 20 razy.
Tak właśnie działa synergia. Maż i żona zadziałali, myśleli i czuli synergicznie i zamiast nosić w sercach żal i wspominać nieosiągalne marzenie, stworzyli razem coś, co je przerastało. Powstała wartość dodana.
Miałaś(eś) takie sytuacje w swoim życiu? Pomyśl, gdzie odnaleźć synergię w swojej rodzinie, w swoim najbliższym otoczeniu, jak możesz ją stworzyć? Uruchom swoje dobre nawyki, których się tu nauczyliśmy i do dzieła. Efekt przejdzie Twoje najśmielsze oczekiwania.
Zapraszam Cię do przyjrzenia się zagadnieniu synergii i możliwościom wykorzystania jej mocy w Twoim życiu, możesz to zrobić podczas sesji coachingowej ze mną.
Zapisz się, dzwoń, napisz mejla.
Jeśli jeszcze nie znasz szczegółowo tego zjawiska, zapraszam do lektury, postaram Ci się przybliżyć to pojęcie.
Otóż, synergia jest wspólnym działaniem, dającym większe, lepsze efekty, niż 2+2=4, działania uzupełniają się poprzez kooperację i synchronizację.” Jest to efekt pracy zespołowej, który jest wyższy niż suma efektów działań indywidualnych. W wyniku działań synergicznych powstaje efekt organizacyjny będący przeciętną nadwyżką korzyści przypadającej na jednego członka zespołu współdziałającego z innymi osobami, w porównaniu z korzyścią możliwą do osiągnięcia w działaniu indywidualnym.”(cyt. Za Wikipedia)
Pięknym przykładem synergii jest dziecko. Mama plus tata = owoc ich miłości, dziecko. To nie jest równanie 1+1=2, ani też, realnie w tym wypadku 1+1=1(!), tylko to jest 1+1=3,4,5. Gdy mieszają się wspaniałe geny, powstaje „wartość dodana”, nie wspomniawszy już o radości z powstawania nowej istoty…
W kontekście 7 nawyków skutecznego działania synergią jest sumą wszystkich nawyków. Aby powstała synergia, trzeba użyć swej pro aktywności, mieć wizję końca, wiedzieć, co ważne, zastosować nawyk czwarty (wygrana-wygrana) oraz nawyk piąty (staraj się najpierw zrozumieć), te wszystkie elementy dają nam odpowiednie nastawienie i umiejętności. W drodze do synergii trzeba dojść do punktu, w którym obie strony są otwarte na wpływy, chętne do nauki, skromne i wrażliwe. Wtedy ten „trzeci umysł” między dwoma umysłami stanie się twórczy i stworzy wyjścia i opcje, których żadna ze stron początkowo nie rozważała.
Ot, i historia. Pewne dojrzałe małżeństwo chciało koniecznie wymienić kanapę w salonie. W salonie a antykami zobaczyli kanapę, która spełniała wszystkie ich oczekiwania, miała swój niepowtarzalny, staroświecki styl. Do ich salonu pasowała jak ulał. Oboje się w tym meblu zakochali. Jednak cena zwaliła ich z nóg. Przerastała znacznie ich możliwości finansowe. On się uparł, chciał pożyczyć pieniądze i jednak kupić ten wymarzony mebel. Ona, oszczędna i gospodarna, stanowczo zaprotestowała. Wrócili do domu rozżaleni, na los i na siebie nawzajem. Boczyli się na siebie parę dni. Któregoś dnia włóczyli się po mieście i dotarli do pchlego targu. W powodzi kramów nie umknęła ich uwadze zdezelowana kanapa, spoczywająca na dywaniku pośród staroci i gratów. On i ona spojrzeli na siebie znacząco. Uśmiechnęły im się oczy. Kanapa kosztowała grosze. Dalszy ciąg był bajkowy. Obydwoje wespół w zespół pracowali kilka weekendów nad renowacją drewna, udało się tanio wynająć pomysłowego i zdolnego tapicera, efekt był imponujący. W ciągu dwóch miesięcy weszli w posiadanie mebla swoich marzeń, kanapa ta była piękniejsza od tej ze sklepu z antykami i… tańsza 20 razy.
Tak właśnie działa synergia. Maż i żona zadziałali, myśleli i czuli synergicznie i zamiast nosić w sercach żal i wspominać nieosiągalne marzenie, stworzyli razem coś, co je przerastało. Powstała wartość dodana.
Miałaś(eś) takie sytuacje w swoim życiu? Pomyśl, gdzie odnaleźć synergię w swojej rodzinie, w swoim najbliższym otoczeniu, jak możesz ją stworzyć? Uruchom swoje dobre nawyki, których się tu nauczyliśmy i do dzieła. Efekt przejdzie Twoje najśmielsze oczekiwania.
Zapraszam Cię do przyjrzenia się zagadnieniu synergii i możliwościom wykorzystania jej mocy w Twoim życiu, możesz to zrobić podczas sesji coachingowej ze mną.
Zapisz się, dzwoń, napisz mejla.
Ludzi powinni to częściej stosować to niejako sposób na obopólną korzyść :)
OdpowiedzUsuńJa mam dwie córki, więc coś o synergii wiem 😉 poza tym świetnie się tu wpisuje współpraca między blogerami. 😃
OdpowiedzUsuń